Jak zostać tłumaczem literackim?

Jak mawiał Federico Fellini „inny język jest inną wizją życia”. Trudno się nie zgodzić z mistrzem. Jego słowa idealnie oddają to, co najpiękniejsze w językach obcych. Czyli otwarcie na nowa kulturę i świat. Trudno się zatem dziwić, że coraz więcej młodych ludzi pragnie zostać tłumaczem. Jedni wolą specjalizację techniczną, inni literacką. Ta ostatnia jest szczególnie bliska pasjonatom książek. Dzięki niej mogą połączyć miłość do czytania z tą do języków obcych. Marzysz o pracy tłumacza literackiego? Nie wiesz od czego zacząć pracę? A może zastanawiasz się jakie umiejętności powinien mieć tłumacz literacki? Jakie są ograniczenia tego zawodu, jeśli w ogóle są? „Ograniczenia mojego języka są ograniczeniami mojego świata”. Sprawdźmy jak zostać tłumaczem literackim i kto może zostać tłumaczem książek.

Jak zostać tłumaczem literatury? Znajomość języków

Wielu młodych ludzi zastanawia się jak zostać tłumaczem literatury. Czy wystarczą studia filologiczne, czy wymagane są inne szczególne umiejętności? Czy każdy, kto ukończył filologię jest tłumaczem? Okazuje się, że nie. Ukończenie studiów nie oznacza jeszcze bycia tłumaczem. Bo ukończenie wydziału filologicznego nie oznacza jeszcze, że jesteś tłumaczem, nic z tych rzeczy. Praca w zawodzie tłumacza to nie tylko znajomość języka obcego, to znacznie więcej. Tym bardziej gdy chcesz został tłumaczem literatury. Tu sama wiedza językowa i studia na wydziale lingwistyki to za mało. Jakie zatem trzeba mieć umiejętności aby zostać tłumaczem literackim? Jakich osób poszukują wydawnictwa? Czy umiejętności językowe przekładają się na ilość zleceń w tej branży? Zacznijmy od podstaw. Tak naprawdę tłumaczem literatury pięknej nie może zostać każdy tłumacz. Co trzeba wiedzieć jeśli chcemy zostać tłumaczem literackim? Przede wszystkim postaw na znajomość języków obcych. To oczywiste gdy chcemy pracować w zawodzie tłumacza.

Jednak warto wiedzieć więcej. Znajomość języka to jeszcze nie wszystko. Tu liczy się jego poziom. Aby zostać tłumaczem literackim musisz znać go w stopniu biegłym. To oznacza, że musisz być najlepszy. Mało tego, sama znajomość języka obcego to jeszcze wciąż mało. Musisz również znać swój język ojczysty. Bo jak mawiał Goethe „ci, którzy nie mają pojęcia o języku obcym, nic nie wiedzą o własnym”. Prawda znana nie od dziś jak widać. Trudno przecież wyobrazić sobie tłumacza, który nie zna języka polskiego i jego zasad. Tu liczy się nie tylko znajomość gramatyki, ale o wiele więcej. Dobry tłumacz literacki ma bogate słownictwo i zna zasady tworzenia tekstów. Bo przekład literacki to coś zupełnie innego niż tłumaczenia specjalistyczne. Tu liczy się polot pisarski i tzw. „lekkie pióro”. Bo przekład książki jest jak napisanie jej na nowo, tyle że w innym języku. Dlatego takie tłumaczenie powinno być tak samo pasjonujące i emocjonujące jak sam oryginał. A to wymaga od tłumacza zdolności pisarskich.

Jak zostać tłumaczem literackim? Dążenie do doskonałości

Praca tłumacza daje wiele możliwości. Ale i stawia ogromne wymagania. Dlatego każdy tłumacz jest w nieustannym rozwoju. Chcesz zostać tłumaczem literackim? Postaw na na rozwój. Bo on jest nieodzownym elementem tej pracy. Dlatego wielu tłumaczy nie kończy swej edukacji na studiach wyższych. Wielu podejmuje studia podyplomowe i korzysta z warsztatów i kursów dla tłumaczy. Dzięki nim można poszerzyć swą wiedzę o technikach tłumaczenia oraz nowoczesnym warsztacie tłumacza. To bardzo cenna wiedza. I przydatna w pracy tłumacza. Dlaczego warto się kształcić? Odpowiedź wydaje się być oczywista. Dziś rynek tłumaczeń jest nasycony specjalistami językowymi. Dlatego jeśli chcesz zostać tłumaczem literackim, musisz być najlepszy w tej dziedzinie. Bo tylko takich tłumaczy poszukują wydawcy książek i biura tłumaczeń. Takich, którzy są świetnie wykształceni i mają doświadczenie w tego rodzaju tłumaczeniach.

Jak zostać tłumaczem literackim? Trudne początki pracy

Chcesz zostać tłumaczem literackim? Ale obawiasz się, że będziesz mieć mało zleceń? Nie załamuj się, początki często bywają trudne. Zawód tłumacza literatury jest naprawdę trudny. Dlatego jeśli na starcie nie masz klientów, daj sobie chwilę. Przekonanie rynku tłumaczeń i nowych klientów zawsze trochę trwa. Tym bardziej, że branża jest nasycona dobrymi tłumaczami. Dlatego warto przejąć inicjatywę niż zamartwiać się brakiem zleceń. Dobrym pomysłem jest podjęcie współpracy z wydawnictwem. Jednak nie jest to tak proste jak nam się wydaje. Aby młody tłumacz zwrócił na siebie uwagę wydawcy, musi naprawdę być świetny. Wydawnictwa przyzwyczajają się do tłumaczy, z którymi od dłuższego czasu współpracują. Nikt w branży nie lubi ryzykować. Dlatego wydawnictwa najczęściej stawiają na doświadczonych tłumaczy. Trudno się dziwić tej praktyce. Od dobrego tłumaczenia zależy bowiem powodzenie całego projektu wydawniczego.

Jednak zawsze warto spróbować. Zwłaszcza gdy specjalizujemy się w niszowym gatunku literatury. Być może nikt przed nami jeszcze tego nie zrobił. Współpraca z wydawnictwem to świetny początek pracy w tym zawodzie. Daje stabilizację finansową i stałe źródło dochodu. Co jeszcze warto zrobić na początku kariery, gdy jeszcze nie znają nas klienci? Dobrym pomysłem jest stworzenie własnej strony internetowej. Takiej, na której poprowadzimy blog o tłumaczeniach. To dobry sposób na dotarcie do klientów. Dzięki temu będą mogli poznać nas i nasze umiejętności tłumaczeniowe.

Jak zostać dobrym tłumaczem literackim?

Tłumaczenie literatury to ogromne wyzwanie dla tłumacza. Wymaga od niego nie tylko biegłej znajomości języka, ale o wiele więcej. Tu sama znajomość języka nie wystarczy. Taki tłumacz powinien mieć pewne cechy osobowości i zdolności językowe. Nie da się bowiem przetłumaczyć całej książki słowo po słowie. To po prostu niewykonalne. Bo nie same słowa się tu liczą, a kontekst tłumaczeniowy i kulturowy. Tłumacz w przekład angażuje wszystkie swoje zdolności i wiedzę. Dlatego jeśli ktoś uważa, że tłumaczenie literatury jest proste, to po prostu jest w błędzie. Dobry tłumacz literacki zna historię i kulturę danego kraju. Bo ta wiedza jest równie istotna co znajomość języka. Bez tych informacji można zapomnieć o poprawnym przekładzie książek.

Jak zostać dobrym tłumaczem literackim? Przede wszystkim warto wiedzieć, że nie każdy może tłumaczyć książki. Tylko ten, który ma w sobie pokorę i zna swoje własne ograniczenia. I taki, który stara się każdy przekład traktować jako kolejne wyzwanie w tym zawodzie. Co prawda każdy może być tłumaczem. Ale nie każdy będzie dobrym tłumaczem literatury. Bo to praca dla pasjonatów i osób, które są w stanie zaangażować się w tę pracę bez reszty. Tym bardziej, że zarobki tłumaczy literatury są dalekie od ideału.

Ile zarabia tłumacz literatury w Polsce?

Wciąż za mało. Okazuje się, ze w naszym kraju to wciąż zawód mało opłacalny. Chcesz zostać tłumaczem literatury? Zatem musisz wiedzieć jakie są stawki za tłumaczenie książek. Według przeprowadzonej kilka lat temu przez Stowarzyszenie Tłumaczy Literatury ankiety wynika jasno, że tłumacze literatury nie zarabiają najlepiej. Okazuje się, że ich zarobki są niższe niż tłumacza technicznego czy tłumacza przysięgłego. Ile zarabia tłumacz literatury według tych badań? Doświadczeni tłumacze mogą liczyć na wynagrodzenie w granicach średniej krajowej. Zatem nie są to zarobki szczególnie atrakcyjne. Tym bardziej jest to niepokojące, że praca ta jest tak wymagająca. Według informacji Stowarzyszenia Tłumaczy Polskich, zrzeszających tłumaczy z różnych dziedzin, może niedługo okazać się, że zabraknie w Polsce tłumaczy literatury. Stale zmieniające się wymagania rynku oraz łatwa dostępność szybkich tłumaczeń online mogą do tego doprowadzić. Chyba, że zmieni się coś w zarobkach specjalistów od literatury.

Jeśli chcesz zostać tłumaczem literackim, musisz wiedzieć jakie są podstawy rozliczenia tego rodzaju tłumaczeń. Najczęściej rozliczenie opiera się na 1 arkuszu. Tworzy go 40 tysięcy znaków ze spacjami. W przeliczeniu na 1 stronę liczącą 1800 znaków ze spacjami, średnia stawka za tłumaczenie wynosi od 27 do 35 złotych za stronę. Zatem średnia stawka za 1 arkusz tekstu do tłumaczenia wynosi od 400 do 500 zł, choć są i takie arkusze, które wyceniane są nawet na 1200 zł. Zatem, czy to dużo czy mało? Okazuje się, że w praktyce nawet ta ostatnia kwota to rażąco za mało. Czy da się zatem utrzymać z tłumaczenia literatury? Tak naprawdę to nie. Dlatego większość tłumaczy przekład literacki traktuje jako dodatkowe zajęcie. Bo na najwyższe stawki mogą tu liczyć tylko znani tłumacze. Tacy, których nazwiska znane są w całej Polsce.

Czy warto więc zostać tłumaczem literackim? Oczywiście, że warto. Pamiętajmy jednak, że to praca przede wszystkim dla pasjonatów i hobbystów. Przynajmniej na razie takie są polskie realia rynku tłumaczeń. Warto jednak to zmienić. Tym bardziej, że znajomość języków daje nam mądrość życiową. Bo jak mawiał Roger Bacon, „znajomość języka jest kluczem ku mądrości”. Miejmy to zawsze na uwadze.

Czytaj również

Jaka jest praca tłumacza
Praca tłumacza

Jaka jest praca tłumacza?

W dzisiejszych czasach wydawać by się mogło, że zawód tłumacza przestał być potrzebny. W końcu coraz więcej z nas zna co najmniej jeden język obcy. Zatem w zasadzie, każdy z nas mógłby sam zajmować się przekładem. Okazuje się jednak, że nie ma nic bardziej błędnego niż właśnie takie myślenie. To, że wiele osób zna języki […]

Czytaj całość
Jak przetłumaczyć tekst
Praca tłumacza

Jak przetłumaczyć tekst?

Dziś znajomość języków obcych to podstawa. Wie o tym każdy, kto choć raz był za granicą. Jednak czy zawsze trzeba znać języki obce, aby zrozumieć treść? Okazuje się, że dziś już nikt nie ma wymówki przed zagranicznym wyjazdem. Bo tak naprawdę nawet osoba, która słabiej zna język jest w stanie wiele tekstów przetłumaczyć. Choć niewiele […]

Czytaj całość
Praca tłumacza w wydawnictwie
Praca tłumacza

Reportaż polski w tłumaczeniach

Polskie słowo reportaż pochodzi od francuskiego reportage. Dziś trudno w to uwierzyć, ale reportaż dawniej określano określano „bękartem literatury pięknej i brukowej popołudniówki”. Pojawił się w drugiej połowie XIX wieku. Jest gatunkiem z pogranicza literatury faktu, publicystyki i literatury pięknej. Za jego prekursora uważany jest Egon Erwin Kisch, znany bardziej jako Szalejący Reporter. Z kolei […]

Czytaj całość